czwartek, marca 02, 2006

cura została niestety odnaleziona z dobrodziejstwem inwentarza... razem z wnuczką..


Matko, Ojcze... to jest Ania, ma 22 lata, ojciec niestety zawieruszył się gdzieś.. ale wychowana dobrze jest, wygląda niewinnie, pracowita, lubi sprzatać, gotować.... przyda sie nam w trudnych czasach, moze wydamy ją bogato za mąż, a może komuś sprzedamy...cieszycie sie z wnuczki co nie?

Brak komentarzy: